Areszt dla oszusta, który okradł 88-latkę na 19 tysięcy złotych

W połowie października doszło do oszustwa, które wstrząsnęło społecznością Starachowic. 88-letnia kobieta stała się ofiarą wyrafinowanego oszustwa telefonicznego. Oszustka, podszywając się pod członka rodziny, poinformowała seniorkę, że spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy, by uniknąć więzienia. Zaniepokojona sytuacją kobieta, przekonana o autentyczności rozmowy, zdecydowała się przekazać nieznajomemu mężczyźnie łącznie 19 tysięcy złotych oraz 4 tysiące euro.

Śledztwo i trop prowadzący do Krakowa

Funkcjonariusze z Wydziału Przeciwdziałaniu Przestępczości Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich natychmiast podjęli działania, aby odnaleźć sprawców. Ich intensywne dochodzenie doprowadziło ich do Krakowa. Tam, we współpracy z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, udało się zatrzymać podejrzanego 22-latka.

Zatrzymanie i konsekwencje prawne

Zatrzymany mężczyzna został natychmiast przewieziony do aresztu. Następnego dnia usłyszał formalne zarzuty oszustwa. Zgodnie z kodeksem karnym, za takie przestępstwo może grozić kara nawet do 8 lat więzienia. Sąd zdecydował również o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące, co ma zabezpieczyć dalszy przebieg dochodzenia.

Zagrożenie oszustwami telefonicznymi

Oszustwa telefoniczne to rosnący problem w całym kraju, a ich ofiarami najczęściej padają osoby starsze. Przestępcy wykorzystują metody manipulacji, aby zdobyć zaufanie i pieniądze. Policja apeluje do mieszkańców o rozwagę i ostrożność w podobnych sytuacjach, podkreślając wagę weryfikacji informacji zanim podejmie się jakiekolwiek działania finansowe.

To zdarzenie w Starachowicach jest kolejnym ostrzeżeniem o konieczności edukacji i zwiększenia świadomości na temat tego typu zagrożeń. Policja nie ustaje w wysiłkach, aby rozbić grupy oszustów i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.

Źródło: KPP Starachowice