Na początku listopada tego roku, w Starachowicach, doszło do incydentu, który zwrócił uwagę lokalnych stróżów prawa. Na jednym z miejskich parkingów, nieznany wówczas sprawca zdewastował samochód, oblewając go farbą. Poszkodowana właścicielka pojazdu oszacowała straty na 3000 złotych.
Intensywne śledztwo policji
Dochodzenie prowadzone przez Wydział do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu oraz Przestępczości Nieletnich z komendy w Starachowicach okazało się kluczowe w tej sprawie. Funkcjonariusze, wykorzystując swoje doświadczenie i metodologię, szybko zidentyfikowali osobę podejrzaną o ten akt wandalizmu. Podejrzanym okazał się 65-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego, który obecnie stoi przed koniecznością stawienia się przed wymiarem sprawiedliwości.
Konsekwencje prawne
Mężczyźnie postawiono zarzut uszkodzenia mienia, co w polskim prawie może skutkować nawet pięcioletnią karą pozbawienia wolności. To przypomnienie o poważnych konsekwencjach, które mogą spotkać osoby dokonujące tego typu przestępstw. Warto podkreślić, że praca policji w tej sprawie była intensywna i efektywna, co pozwoliło na szybkie rozwiązanie sprawy oraz postawienie zarzutów.
Źródło: KPP Starachowice
