Jaka jest recepta na długowieczność?

Zastanawialiście się kiedyś, czy jest jakaś recepta na długowieczność? Jeżeli jakaś jest, można przypuszczać, że zna ją Teresa Radziwiłowiczmieszkanka Starachowic nie tak dawno świętowała setne urodziny.

W dobrej kondycji

Warto również zaznaczyć, że Pani Teresa cieszy się stosunkowo dobrym zdrowiem (jak na wiek). Zresztą wystarczy powiedzieć, że bardzo dobrze pamięta ona czasy swojej młodości. Z drugiej strony są to czasy, o których może wolałaby nie pamiętać – chodzi o okres, który szczęśliwie udało się przetrwać.

Jej córka podkreśla też (córka od pewnego czasu sprawuje opiekę nad matką), że można mówić o osobie pogodnej i pełnej optymizmu. Możemy także usłyszeć, że jej matka to osoba kontaktowa, spokojna, cierpliwa i lubiąca otaczać się ludźmi. Kto wie, może to jest właśnie przepis na długowieczność? Interesujące jest też to, że mowa o osobie, która dba o odżywianie i jednocześnie przepada za słodyczami. Zdarza się nawet, że pozwala sobie na odrobinę koniaczku! Oczywiście zawsze zachowuje umiar i myśli o zdrowotności.